Po godzinie 13 w czwartek 13 stycznia br. na Cmentarzy Komunalnym w podpoznańskim Junikowie, rodzina , przyjaciele i znajomi pożegnali Małgorzatę Szczwany, która zmarła nagle tuż przed świętami Bożego Narodzenia.

Wśród licznie przybyłych na uroczystość pogrzebową muzyków , był także Tymon Tymański, z którym M. Szczwany współpracowała. Artysta nie mógł inaczej pożegnać młodej kompozytorki jak tylko muzyką i śpiewem. Dźwięk gitary, łamiący się głos wokalisty śpiewającego nad urną Małgorzaty Szczwany. Śmierć “Gochy” o olbrzymia strata dla Polskiej Muzyki.

Informacje o śmierci młodej pianistki i kompozytorki dotarły do nas już 23 grudnia. O śmierci artystki informowali bliscy współpracownicy Małgorzaty m.in. wokalista i kompozytor Tymon Tymański. “Gocha walczyła do końca. RIP, Dzielna Wojowniczko” – napisał na Facebooku 23 grudnia.

“Z ogromnym bólem chcę poinformować wszystkich przyjaciół, znajomych, rodzinę i wszystkie bliskie osoby, że w dniu wczorajszym Gosia, nasz Szczwany lis odeszła od nas na zawsze. Pamiętajmy ją zawsze taką, jaka jest na zdjęciu. Zakręconą, roześmianą, absolutnie niereformowalną i mającą o każdym do powiedzenia coś dobrego. Zawsze chodziła własnymi ścieżkami, teraz zrobiła to samo” – napisała na profilu artystki Marianna Kalicka, która współpracowała z artystką.

Na kanale YT O rany Józek, dostępna jest rozmowa z Małgorzatą Szczwany zrealizowana przez MMC MediaProjekt i MuzycznaPolska.pl.

O talencie młodej artystki opowiadał już wcześniej Tymon Tymański, z którym M. Szczwany współpracowała.

Poznaniacy poznali Małgorzatę Szczwany i jej muzyczny talent podczas koncertów organizowanych przez Polskie Towarzystwo Artystów, Autorów, Animatorów Kultury PTAAAK